35 BIESZCZADZKI WYŚCIG GÓRSKI

W dniach 19-20 września odbył się XXXV Międzynarodowy Bieszczadzki Wyścig Górski czyli
XIII i XIV runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski.W tym roku była to też jedna z eliminacji Mistrzostw Słowacji oraz FIA Central European Zone Trophy.
Automobilklub Biecki od kilku lat pomaga w współorganizacji tej imprezy,
więc jak by mogło być inaczej gdyby i w tym roku Nas tam nie było =)

W miniony weekend w miejscowości Wujskie koło Sanoka rozegrane zostały XIII i XIV runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski,. Mistrzostw Słowacji oraz FIA CEZ Trophy. Zdecydowaną dominację na 4,8 km trasie zaprezentowali polscy zawodnicy.

Oczywiście kibice oprócz najszybszych samochodów Mitsubishi Lancer czy Subaru Impreza mogli oglądać lśniące WRC oraz jedno miejscowe formuły Opel Lotus. Nie zabrakło również sporego kawałka rajdowej historii w wykonaniu słowackich i polskich zawodników, którzy do Załuża przywieźli np. Skody Favorit, Ładę VFTS, czy czerwonego Renault Alpine.

W klasyfikacji generalnej zawodów podwójnie na 1 miejscu dojechał Mariusz Stec zapewniając sobie tym samym tytuł Mistrza Polski GSMP 2009 na dwie rundy przed zakończeniem sezonu. Tuż za naszym mistrzem mogliśmy oglądaæ wspaniałą walkę Martina Koisa w Fordzie Focus i Andreja Krajci w formule Opel Lotus, którzy zajmowali kolejno drugie i trzecie miejsce we wspólnej klasyfikacji zawodów. W polskiej stawce Marek Nyga w sobotę trzeci w generalce i pierwszy w grupie N podobnie jak Stec zapewnił sobie tytuły mistrzowskie w grupie N oraz tytuł wicelidera cyklu 2009.

Wspaniały występ zanotował gościnnie startujący Marcin Gładysz swoim VW Jetta w klasie Open+2000 stając dwa razy na 2 stopniu podium GSMP Załuż. Marcin pomimo mocnego przeziębienia nie odpuścił swoim rywalom i pokazał, że pamięta jeszcze sztukę wyścigowej jazdy pod górę.

Marcin Gładysz: „To niesamowity wynik jaki udało mi się osiągnąć. Moja Jetta spisała się rewelacyjnie i jak widać VW jest mocną bronią nie tylko na torze ale i w wyścigach górskich. Ogromne podziękowania dla całego zespołu i moich mechaników. Coraz bardziej podobają mi się wyścigi górskie bo tworzą wspaniały klimat.”

Do rywalizacji w generalce zawodów włączył się mocnym uderzeniem Marcin Bełtowski w swoim Subaru Impreza. Z sekwencyjną skrzynią biegów założoną tuż przed Załużem zajął 4 miejsce podczas XIII rundy i spektakularne 3 miejsce na podium XIV rundy, po raz pierwszy w tym sezonie stając na podium.

W grupie A Grzegorz Duda walczył ze Skodą Octavia WRC Igora Drotara. Sobota należała do czeskiego zawodnika, który bawił tłumy zgromadzonych na trasie kibiców efektownymi slajdami. Niedziela to mocna mobilizacja lokalnego Grzegorza Dudy i wjazd na pierwszy stopień podium XIV rundy w klasyfikacji łączonej grupy A.

Grzegorz Duda: „Będę długo pamiętał tą walkę o tysięczne sekund z Igorem. Jego WRC jest technologicznie dużo nowszym samochodem. Oczywiście to jest WRC i nie sadziłem, że uda mi się wyprzedzić takiego potwora. Całe zawody były wspaniałe świetny klimat prawie 100 zawodników tłumy kibiców jakich dawno nie widziałem po prostu święto wyścigów górskich.”

Klasyfikację samochodów napędzanych na jedną oś wygrał zdecydowanie polski mistrz jednego napędu Roman Baran na Renault Clio RS wyprzedzając Milosa ml.Koleno w Skodzie Octavii Kit Car, Augustina Podhajeckiego w najnowszej Skodzie Fabii Kit Car i Mariana Grofa w Suzuki Swift (S-1600).

Rywalizacja samochodów historycznych to koronacja Marcina Kozłowskiego na VW Golf z Opolskie Racing Team. Cenne punkty zaliczył Piotr Oleksyk zajmując drugie miejsce, a trzecia pozycja należała w Załużu do przepięknego historycznego Forda Escorta Arkadiusza Siewierskiego, który zrobił wszystkim kibicom miłą niespodziankę i najstarszym samochodem w stawce osiągnął oczekiwany długo wynik.

DOSIEk


Komentarze są zamknięte.