Mieszka w Gorlicach. Jego pasja do wyścigów i rajdów pojawiła się we wczesnych latach 2000. za sprawą relacji telewizyjnych z wyścigów Nascar oraz WRC.
Jego pierwszy start to udział w Gorlickim Kręciołku, organizowanym przez Automobilklub Gorlicki, na terenie dawanej stacji Glimar.
W kolejnych latach zmagał się w KJSach i superOESach na pokładzie Fiata 126p, później przesiadł się do Peugeota 205 GTI, następnie Cinquecenta Sporting oraz Seata Ibizy 16V. W tym czasie wywalczył kilka zwycięstw w klasach oraz uzyskał wysokie wyniki w klasyfikacji generalnej. W 2012 roku wystartował w trzech wyścigach górskich za kierownicą Renault Clio 16S.
Po 7 letniej przerwie od samochodów rajdowych, którą poświęcił innym pasjom, takim jak lotnictwo i motocykle enduro, postanowił w 2019 roku wrócić do rywalizacji.
Jak wspomina Sebastian, jego największym sukcesem do tej pory było 3 miejsce w klasie 10B w Wyścigu Górskim Prządki 2020, co udało się osiągnąć bez specjalnego przygotowania, dzięki pomocy przyjaciół!