Biecz – Ciężkowice 20 IX 2015 r.
Dnia 20 września 2015 r. odbył się V Rodzinny Rajd Turystyczny, którego tematem przewodnim były „Większy kawałek świata”. Zawodnicy przejechali trasę z Biecza do Ciężkowic, według notatek zamieszczonych w „Książce
Drogowej”, wykonując po drodze jedną samochodową próbę sprawnościową, odpowiadając na pytania testów z bezpieczeństwa ruchu drogowego i krajoznawczego, a na koniec wykonując zadania sportowe „Toru Przeszkód”.
W Rajdzie wzięło udział 18 załóg w tym 14 z Automobilklubu Bieckiego i 4 załóg niezrzeszonych. Uczestniczyło w nim 35 osób dorosłych i 19 dzieci oraz 8 sędziów. Koszt uczestnictwa w imprezie – niezmieniony od kilu lat – wynosił 20 zł od osoby dorosłej i 10 zł od dziecka.
W tym roku impreza rozpoczęła się o godzinie 11:00 w Wantuchówce, w sali udostępnionej nieodpłatnie przez Klub Abstynenta „Horyzont”, wydawaniem dokumentów rajdowych przez kol. Mariolę Mrozek. Testy, książkę drogową oraz wszelką inną dokumentację przygotowała kol. M. Mrozek. Numery startowe zaprojektował i wykonał kol. Maciej Łyszczarz.
Na początek sprawność i wyposażenie samochodów sprawdził kol. Marian Sendecki, a dyrektor rajdu M. Mrozek zrobiła krótką odprawę zawodników. Następnie zawodnicy odpowiedzieli na pytania testu z bezpieczeństwa ruchu drogowego, a kol. Krzysztof Sitek przeprowadził próbę resuscytacji na fantomie. Potem zawodnicy wystartowali na trasę, której pierwszym punktem była samochodowa próba sprawnościowa na placu zamkniętym w Libuszy, należącym do Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych, którą przygotował kol. Janusz Mrozek. Kierownikiem próby była kol. Anna Bajorek, a sędziowali kol. Anna Mrozek i kol. Andrzej Zięcina.
Ponadto, jak zawsze, zawodnicy musieli znaleźć w zwiedzanych miejscach na trasie odpowiedzi na pytania testu krajoznawczego. A jako pierwsze zwiedzali Muzeum Przyrodnicze im. Krystyny i Włodzimierza Tomków, które oferuje zwiedzającym przestrzenne dioramy, stanowiska interaktywne i multimedialne. Pan Piotr Drebot
z Muzeum zaofiarował nagrody – ciekawe książki i materiały – dla wszystkich uczestników Rajdu. Następnie uczestnicy zjedli ciepły posiłek w karczmie „Galicja” na ciężkowickim rynku. Po nim załogi pojechały zwiedzać rezerwat Skamieniałe Miasto będące jedną z największych przyrodniczych atrakcji Małopolski. Zakończenie tegorocznej imprezy odbyło się gospodarstwie agroturystycznym „Końskie zdrowie” pana Piotra Drebota, gdzie mieliśmy możliwość zorganizowania biura rajdu, przeprowadzenia Toru Przeszkód i przygotowania grilla. Grillem zajmowali się Mariola i Janusz Mrozowie oraz Krystyna i Marian Sendeccy. P. Krystyna Sendecka upiekła dla uczestników wspaniały wiejski chleb.
Na mecie zawodnicy oddali testy krajoznawcze, a następnie wzięli udział w ostatniej konkurencji. W tym roku Tor Przeszkód, ze względu na rzęsisty deszcz, został ograniczony do dwu konkurencji, tak dla załóg, jak i dla dzieci. Pierwszą było wykonanie trzech rzutów ringiem do celu. Drugą było pokonanie slalomu między pachołkami w alko-goglach. Materiały dotyczące zachowania po alkoholu i alko-gogle udostępnił nam pan Piotr Gajda pełnomocnik ds. uzależnień Urzędu Miejskiego
w Gorlicach.
Około godziny 17:00, po przeprowadzeniu obliczeń i wydrukowaniu dyplomów, nastąpiło ogłoszenie wyników Rajdu. W tym roku wszystkie załogi otrzymały specjalne puchary, nagrody i dyplomy „Najlepsi z najlepszych”. Również wszystkie dzieci dostały nagrody rzeczowe i medale, odblaski z logo Automobilklubu i słodkie upominki oraz dyplomy „Mistrz kierownicy”.
Ze względu na mokrą pogodę zawodnicy i sędziowie zaczęli opuszczać miejsce docelowe już około 18.00. Jednak impreza w mojej ocenie, mimo deszczowej aury, była bardzo udana. Tak sędziowie jak i zawodnicy wyjeżdżali zadowoleni, umawiając się na spotkanie za rok.
Za pomoc w organizacji imprezy dziękujemy:
prezesowi Automobilklubu Bieckiego kol. Markowi Sitkowi i Zarządowi Automobilklubu – za to, że z okazji Jubileuszu Rodzinnego Rajdu Turystycznego, przeznaczyli na jego organizację więcej funduszy;
sponsorom imprez brd – Państwu Dorocie Kozioł i Mieczysławowi Galantowi, za możliwość załatania finansowych dziur;
prezesowi Klubu Abstynenta „Horyzont” kol. Markowi Szaremu – za nieodpłatne udostępnienie Sali na biuro rajdu;
Muzeum Przyrodniczemu w Ciężkowicach i Panu Piotrowi Drebotowi (właścicielowi agroturystyki „Końskie zdrowie” – za nagrody – ciekawe książki
i materiały – dla wszystkich uczestników Rajdu oraz różnorodną pomoc, wsparcie, dobre słowo i rabat;
Urzędowi Miejskiemu w Gorlicach i Panu Piotrowi Gajdzie pełnomocnikowi ds. uzależnień – za materiały dotyczące zachowania po alkoholu i alko-gogle na próbę Toru Przeszkód;
właścicielom karczmy „Galicja” na ciężkowickim rynku za rabat;
kol. Maciejowi Łyszczarzowi za fajne numery startowe;
kol. Jakubowi Wszołkowi za – zrealizowanie pomysłu Ani Mrozek – czyli odblaski z logo Automobilklubu Bieckiego, które załatwił od początku do końca;
kol. Krzyśkowi Sitkowi za próbe na fantomie;
kol. Krystynie Sendeckiej za smaczny chleb;
kol. Marianowi Sendeckiemu za duży samochód;
kol. Annie Bajorek i kol. Andrzejowi Zięcinie za to, że przyjechali z wczasowania się, by sędziować;
kol. Ani Mrozek i kol. Januszowi Mrozkowi za to, że ogarniali wszystko;
kol. Adamowi Szczepańskiemu, za to, że nie musieliśmy jechać po raz kolejny do Gorlic;
wszystkim uczestnikom Rajdu dorosłym i dzieciom, za to, że dobrze się bawili, mimo nieszczególnej pogody.
Dyrektor Rajdu
Mariola Mrozek